Świetny poranek

na to bym

zapomniał o sobie

gdyby nie ciało

ziemia toczyła swój garb

niebo nie miało wątpliwości

drzewo wolnej woli

tylko ja pomyłka

uciekałem od Miłości

i śmierci – to tak

jakbym uciekał

od jedynego ratunku

Wszystkie wiersze