Czytając poetów

odłożyłem książkę

było jasnym

dlaczego

słońce akurat tu i teraz

grzeje ławkę i mnie

ogrodnik przerywał truskawki

gdzieś w wielkich miastach

udręczone ulice grały

na upalnych tubach południa

widziałem wszystko

bardzo wyraźnie

i żal mnie opuścił

ptak jeszcze jeden

zapadł za hen

stały jak należy nad grządkami

zapachy

Wszystkie wiersze