Drawie z okazji Ery Wodnika

Drawo, siostro, tajemnico

twe gibkie ciemne ciało

posiadłem nieraz

płynna wzajemność

chłodna przyjemność

wąż pośród olch

słowiańsko-nordycki warkocz

magia twego imienia

z miliona słów szeptanych

naucz nas jak płynąć przez życie

z taką zgodą.

Wszystko minęło

i dziś my – twoi dłużnicy

obronimy cię przed nami

niech twoja cicha miłość

nigdy nie znika.

Spójrz – ryby odpływają

by powitać Erę Wodnika

Wszystkie wiersze